No cóż...Do tej pory była to moja ulubiona seria i czytając kolejne części zastanawiałam się,kiedy w końcu coś mi zazgrzyta. Poprzednie części pochłaniałam w zawrotnym tempie,czułam się wciągnięta w wymyślony świat i zachwycona piórem pani Clare. Niestety tym razem tak nie było i dosłownie wymęczyłam tę książkę. Jestem oczywiście w mniejszości,bo recenzje są bardzo entuzjastyczne. Nic jednak nie poradzę,że mnie książka nudziła. Jak dla mnie za dużo wątku romantycznego,za słodko,za nudno.
Nie powiem,były momenty,dzięki którym książka dużo zyskała i dlatego ją dokończyłam.
Nie będę opisywała wątków,bo jest ich całkiem sporo a osoby zainteresowane mogą przeczytać streszczenie:)
Co mi się podobało,to spojrzenie na sprawy z wielu punktów widzenia oraz oczywiście poczucie humoru autorki.
Co do bohaterów,moim zdaniem najlepiej wypada Simon,który jest niezmiennie wiernym przyjacielem Clary. Reszta bohaterów przechodzi jakąś dziwną metamorfozę, ich zachowanie daleko odbiega od zachowań w poprzednich częściach.
Niezmiennie jednak będę chwaliła panią Clare za zdolność kreowania swojego świata i bardzo plastyczny język.
Przeczytam tyle,ile mam wzrostu:3,4cm
Czytam fantastykę
Urban fantasy
Nie powiem,były momenty,dzięki którym książka dużo zyskała i dlatego ją dokończyłam.
Nie będę opisywała wątków,bo jest ich całkiem sporo a osoby zainteresowane mogą przeczytać streszczenie:)
Co mi się podobało,to spojrzenie na sprawy z wielu punktów widzenia oraz oczywiście poczucie humoru autorki.
Co do bohaterów,moim zdaniem najlepiej wypada Simon,który jest niezmiennie wiernym przyjacielem Clary. Reszta bohaterów przechodzi jakąś dziwną metamorfozę, ich zachowanie daleko odbiega od zachowań w poprzednich częściach.
Niezmiennie jednak będę chwaliła panią Clare za zdolność kreowania swojego świata i bardzo plastyczny język.
Przeczytam tyle,ile mam wzrostu:3,4cm
Czytam fantastykę
Urban fantasy
Zmęczenie materiału. Tak to już bywa przy ciągniętych w nieskończoność seriach ;-)
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa:)
UsuńJa oceniłam tę książkę bardzo entuzjastycznie głównie przez to, że ogromnie nie mogłam się jej doczekać i może z góry założyłam, że będzie cudowna? W każdym razie recenzję strzeliłam pozytywną, ale gdyby nie Alec i Magnus, to zapewne oceniłabym tę część średnio. Bo tak naprawdę losy Clary i Jace'a dawno przestały mnie interesować, pozostałe wątki nigdy mnie nie ciekawiły i tylko Alec i Magnus, dla mnie, są interesujący i sprawiają, że jestem ciekawa, co będzie dalej. Teraz tylko czekać na - na szczęście - ostatni tom, który, mam nadzieję, porządnie zakończy tę serię. ;)
OdpowiedzUsuńNie tylko ty oceniłaś ją pozytywnie. Na LC prawie każda recenzja to pochwała. Jak dla mnie ta część za ckliwa. Nie wiem czy przeczytam ostatni tom.
UsuńDla mnie bardziej ckliwa była wcześniejsza część, która jest jednocześnie - według mnie - najgorszą z dotychczas ukazanych się części. Po ostatni tom sięgnę na pewno, dla zakończenia historii i mam nadzieję, że autorka zakończy ją w dobry sposób, żebym mogła ją mile wspominać.
UsuńTo poczekam aż przeczytasz i napiszesz recenzję ostatniej:) Też jestem ciekawa zakończenia ale trochę się boję.
UsuńNo niestety nie miałam okazji czytać tej książki muszę zerknąć na streszczenie, bo fabuły jestem ciekawa
OdpowiedzUsuńZ reguły staram się nie opisywać książek,które są kolejnymi tomami,żeby za dużo nie wygadać przez przypadek:)
Usuń