Tytuł oryginału:Natural causes.
Wydawnictwo:Jaguar
Tłumaczenie: Stanisław Kroszczyński
Cykl: Sprawy inspektora McLeana (tom 1)
Rok wyd:2015
Stron:396
Kraj: Szkocja
|
W edynburskiej willi zostają znalezione zwłoki emerytowanego sędziego. Ciało jest wypatroszone a motyw nieznany. Sprawę sędziego dostaje nielubiany przez Tony'ego nadinspektor, który do rozwikłania zadania zabiera wszystkich funkcjonariuszy, łącznie z Tonym. W jakiś czas później pewien mężczyzna zabija się na oczach wielu ludzi. Giną następne znane osobistości a kilka nieznanych osób bez powodu popełnia samobójstwo. Wszystko wygląda na działania szaleńca i nie ma zbyt wiele sensu dla prowadzących dochodzenie. A jednak wszystko się łączy.
Akcja powieści rozgrywa się w Szkocji. Edynburg zostaje zalany falą okrutnych zbrodni i niewyjaśnionych samobójstw a wszystko spowija aura mrocznego zła, które wydostało się na wolność. Autor pokusił się o połączenie kryminału z elementami nadprzyrodzonymi. Dzięki temu zabiegowi książkę spowija wszechobecna aura niepokoju a do głowy przychodzą najdziwniejsze rozwiązania. James Oswald ma dobry styl i pisze,pomimo dość okrutnych opisów, lekko i konkretnie. Całość trzyma poziom i rytm. Zabrakło mi trochę opisów tła akcji, autor nie poświęcił zbyt wiele energii na opis miasta czy ludzi, przez co powieść ciężko jest umiejscowić. Akcja mogłaby się bowiem dziać gdziekolwiek na świecie. Atmosfera wyczarowana przez Oswalda przypomina trochę książki Iana Rankina, w których również występuje mieszanka kryminału i sił nadprzyrodzonych. Podobał mi się niepokój towarzyszący lekturze i fala przelewających się przez mój mózg domysłów.
Akcja jest dynamiczna, opisy krwawe, więc nie dla każdego, bohater ciekawy i budzący sympatię. Poszczególne wątki logicznie się ze sobą łączą i nic nie zostaje niedopowiedziane. Nie każdemu na pewno przypadnie do gustu taka mieszanka kryminału i grozy, mnie jednak autor przekonał, chociaż motyw był już wykorzystany przez innego pisarza w trochę innym kontekście.
Moim zdaniem jest to bardzo dobry debiut i na pewno sięgnę po następne książki autora.
Pod hasłem
W 200 książek dookoła świata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie krępuj się! Powiedz co o tym sądzisz:)