Wydawnictwo:Prószyński i S-ka
Rok wyd:2014
Stron:504
Kraj: Polska
|
Nie bardzo wiedziałam czego mogę się spodziewać po lekturze tej książki. Połączenie kryminału sensacji i wątków metafizycznych nie koniecznie musi przynieść dobry efekt. Muszę przyznać, że autorowi wyszło to doskonale. Powieść jest bardzo niekonwencjonalna, fabuła wielowątkowa a charakterystyka postaci bardzo dobra. Wprowadzenie do fabuły duchów nie sprawiło, że powieść straciła na wiarygodności czy nabrała komizmu. Wręcz przeciwnie. Wątek paranormalny nie jest wątkiem wiodącym a postaci duchów dodają jedynie kolorytu i urozmaicają fabułę.
Postać Maksa jest bardzo ciekawie wykreowana. Młody mężczyzna, taki trochę młody gniewny, który burzy się przeciwko systemowi, działa niekonwencjonalnie i spontanicznie. Nie ma skrupułów, jeśli uważa, że ma rację. Adoptowany przez znanego adwokata, zakochuje się z wzajemnością w rodzonej córce ojca. W jego życiu nic nie jest jednak takie proste. A teraz okazuje się, że chyba stracił rozum. Widzi duchy? Ma dla nich pracować? Kiedy zagłębia się w sprawę zabójstwa okazuje się, że sprawa jest o wiele poważniejsza. Czyżby sprawcą była sekta? A może wampiry?
Pan Szlachetko poruszył w książce temat, który dość rzadko spotyka się w literaturze. Temat, który budzi niepokój i kontrowersję. Sposób przedstawienia tego problemu urozmaicił dodatkowo technicznymi nowinkami, wprowadzając czytelnika do wirtualnej rzeczywistości, gdzie kwitnie handel budzący zgrozę.
Jestem bardzo zadowolona z przeczytania tej powieści. Ciekawa, nietuzinkowa fabuła, równa akcja, nietypowi bohaterowie. Pomieszanie gatunków zamienia zwykły kryminał w coś innego, coś co zadowoli zarówno fanów kryminałów, jak i powieści z dreszczykiem a nawet tych lubiących fantastykę. Styl pisarza jest lekki, podział na rozdziały odliczające czas przyspiesza czytanie, które jest czystą przyjemnością.
Pod hasłem
Czytam opasłe tomiska
Czytam fantastykę
ABC czytania
Mam mieszane odczucia względem książki. Fabuła zapowiada się ciekawie, ale klimatycznie trochę odbiega od moich zainteresowań literackich :)
OdpowiedzUsuńMnie też się wydaje, że to nie dla Ciebie:)
UsuńTak wiele gatunków i fantastka w kryminale? To brzmi bardzo zachęcająco i tajemniczo :)
OdpowiedzUsuńJedną książkę tego autora czytałam i zadowolona byłam.
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem ciekawie ;) Czytałabym, gdyby trafiła mi w ręce ;D
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Niezła, tajemnicza historia, na dodatek z duchami w tle, czuję się zaintrygowana i zapisuje tytuł.
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie słyszałem ani o tej książce ani o tym pisarzu. Chociaż zazwyczaj czytam inne książki to zaintrygowałaś mnie swoją recenzją. Polecę ten tytuł dziewczynie bo to ona bardziej "specjalizuje" się w takich gatunkach i pewnie później od niej pożyczę :)
OdpowiedzUsuńhttp://zapomnianypokoj.blogspot.com/
Czytałam i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZapiszę sobie ten tytuł i w wolnym czasie będę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jak tytuły mnie zachęcają. A ten mnie zachęca bardzo :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słysze o tej książce, a szkoda, bo mogłaby być to ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuń