piątek, 9 maja 2014

"Porwana" - Róża Lewanowicz

"Justyna zbiegła na parter i w drzwiach wejściowych dostrzegła sylwetkę Walickiego. Kiedy ją zobaczył, otworzył usta, jakby chciał coś powiedzieć. Gdy jej stopa dotknęła jednego z ostatnich schodków, sama miała zamiar odezwać się z pytaniem, gdzie ci lokatorzy, ale w tym momencie zza ściany, na której znajdowało się wejście do garażu podziemnego, wyskoczyła zamaskowana wielka postać, ubrana w skórzaną kurtkę."







Wydawnictwo: Replika
Rok wyd: 2014
Stron: 470
Kraj:Polska










Nie ma co, jestem pod wrażeniem:) Jeżeli autorka tak debiutuje, to jestem ciekawa jej następnej książki.

Rzecz rozpoczyna się w Warszawie, gdzie mieszka Justyna z Łukaszem. Para jest małżeństwem od trzech lat, on pracuje w CBŚ, ona w jednej z firm inwestycyjnych. On kocha swoją pracę, ona chodzi do niej, bo musi. On jest w niej szaleńczo zakochany, ona także go kocha, lecz bardzo doskwiera jej brak dziecka.
On rozpracowuje gangsterów, ona zostaje porwana.

Justyna zostaje porwana dosłownie na oczach męża. Łukasz widzi z okna, jak jego żona zostaje wrzucona do samochodu i uprowadzona. Chociaż zbiega na dół na boso, w piżamie, nie udaje mu się dogonić porywaczy. Pierwsza myśl wiąże się oczywiście z jego pracą. Druga- z jej biurem. Tak się bowiem składa, że tuż przed porwaniem Justyna dostaje nową propozycję pracy od swojego szefa, związaną z analizą rynku diamentów. W poszukiwanie Justyny angażuje się zarówno policja,jak i cały wydział, w którym pracuje Łukasz. Jak się okazuje, poszukują jej jeszcze inne osoby. Najciekawiej się robi, gdy Justyny zaczynają poszukiwać sami porywacze:)

Jak to możliwe, że spokojna, nie rzucająca się w oczy kobieta, żyjąca tylko pracą i domem, starająca się usilnie o dziecko, nagle staje się wyrachowaną mścicielką, tropiącą swoich porywaczy, wykorzystującą wszelkie dostępne środki i osoby, by ochronić męża i rozwikłać zagadkę?

Łukasz jest wstrząśnięty samym porwaniem, lecz jeszcze bardziej wstrząsa nim fakt, że jego żona nosi w sobie tajemnice, o których on nie ma zielonego pojęcia. On zrobi wszystko, by ją odzyskać w jednym kawałku. Ona zrobi wszystko, by go uchronić i wrócić do normalnego życia.

Książka jest połączeniem kryminału z sensacją, przy czym tej sensacji chyba jest jednak więcej. Mamy tu do czynienia z pracą agentów CBŚ, policjantów, wojskowych, najemników i gangsterów. Bohaterowie są różnorodni i wielobarwni, dialogi często są zabawne, akcja wciąga i nie pozwala się oderwać od lektury. Co niektóre momenty można by poddać dyskusji, jednak jest to fikcja literacka, więc się nie czepiam, bo książkę się naprawdę dobrze czyta.

"Porwana" to naprawdę dobra książka sensacyjna, która przy okazji pokazuje, jak przeszłość wpływa na nasze życie, a skrywane sekrety potrafią się wymknąć na jaw w najmniej odpowiednim momencie. W książce aż się roi od przeróżnych bohaterów, w których w pewnym momencie można się pogubić. Kto pracuje dla kogo, kto jest wrogiem, kto pomoże a kto wbije nóż w plecy. Zaufanie ma tu krótki żywot, a nowi znajomi okazują się najlepszymi przyjaciółmi. Czy można zapomnieć o tym, kim się było, i zacząć życie od nowa, jako zupełnie inna osoba?

Polacy nie gęsi....
Kapitan Żbik & Skandynawowie
Wyzwanie Kryminalne
Grunt to okładka
Wyzwanie biblioteczne
Czytam opasłe tomiska
Europa da się lubić

8 komentarzy:

  1. Ostatnio mam ochotę na powieści sensacyjne po udanej lekturze "Łowcy głów" Jo Nesbo :) Może dam szansę polskiej pisarce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka jest po prostu rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ostatnio mój Must have - wiele dobrego o niej słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam jakąś nieuzasadnioną awersję przed kryminałami polskich autorów. Muszę chyba wreszcie ją pokonać, bo co krok są gdzieś chwalone ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam już o tej książce i mam ją w planach. Dobrze, że i Tobie przypadła do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam w planach przeczytania tej książki. Cieszę się, że tak pozytywnie ją oceniasz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wrażenie, że ostatnio dużo się pisze o tej książce w blogosferze;) Ale to raczej pozycja nie dla mnie, nie przepadam za wątkami sensacyjnymi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna pozycja sądząc po Twojej recenzji - muszę ja przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń

Nie krępuj się! Powiedz co o tym sądzisz:)