środa, 1 października 2014

"Cień pamięci" - C.J. Clark

"Jest już poza
północną granicą
szaleństwa
gdzie wykopała
mały grób
dla rzeczywistości.
                                        L.Storm"




Tytuł oryginału: When color fades.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wyd:2013
Stron:376
Kraj:Stany Zjednoczone








 Chyba nikt z nas na co dzień nie zastanawia się nad istotą pamięci. Kimże byśmy się stali, gdybyśmy nagle zaczęli zapominać o podstawowych rzeczach w naszym życiu? Zapomnieć o tych, których najbardziej kochamy? Wydaje się niemożliwe. A jednak. Choroba Alzheimera to chyba jedna z najbardziej przerażających mnie chorób. Nikt z nas nie chce być na starość obciążeniem dla swoich dzieci. Chcę wierzyć, że nie będę, mam nadzieję, że do końca będę w stanie być dla nich jakimś wsparciem.

Główna bohaterka tej książki nie miała takiej szansy. Choroba podstępnie zakradła się do jej życia, powoli kradnąc rzeczywistość i wspomnienia. Annabelle zachorowała dość wcześnie, bo w wieku 52 lat była już od jakiegoś czasu chora. Dzięki miłości i opiece męża, chorobę udało się utrzymać w tajemnicy nawet przed ich córką. Dopiero śmierć Stanleya sprawiła, że Lily dostrzegła dziwne zachowania matki. Córka przez dłuższy czas rozchwianie matki brała za efekt żałoby po ukochanym mężu, jednak z czasem musiała spojrzeć na wszystko realnie i przyznać, że matka wymaga całodobowej opieki nie z żalu, lecz przez chorobę.

Annnabel i Lily przez całe życie łączyły dość trudne relacje. Ojciec był buforem pomiędzy kobietami, kimś, kto miłością i wsparciem łączył ich wszystkich w rodzinę. Lily nigdy nie mogła zrozumieć, dlaczego matka jest dla niej taka surowa, wymagająca i oschła. Zazdrościła innym koleżankom dobrych relacji z matkami, tęskniła do możliwości szczerej rozmowy z kimś, kto powinien być dla niej w każdej chwili wsparciem. Nie doczekała się tego nigdy. Śmierć ojca była dla młodej kobiety wielkim dramatem, jednak opieka nad matką, którą jednocześnie kochała i nienawidziła, stała się czymś ponad jej siły.

Czerwone pudełko - rzecz, która stała się obsesją Annabell, stało się rzeczą, która być może wyjaśni zachowanie matki wobec córki. Zachowane pamiątki z przeszłości, w momencie, kiedy kobieta nie ma już żadnych wspomnień, stanie się pomostem pomiędzy matką a córką, szansą na wybaczenie, szansą na nowe życie.

Oprócz dwóch głównych bohaterek poznajemy także kilka innych ciekawych osób, między innymi Clancy, pielęgniarkę z oddziału dla chorych na Alzheimera, Pearl, taksówkarkę, która pojawia się w życiu kobiet w najbardziej potrzebnych momentach, czy Tess, przyjaciółkę Lilly z dziecięcych lat.
Bohaterowie w książce są bardzo dobrze, realistycznie przedstawieni. Wraz z Annabell zaczynamy czuć zagubienie, niepokój, zakłopotanie a później całkowite zaplątanie. Wraz z Lily stajemy się opiekunem człowieka, który jest całkowicie nieobliczalny. Wraz z Clancy wyruszamy na oddział szpitalny, gdzie poznajemy pacjentów, dla których świat przestał istnieć i oni przestali istnieć dla świata. Niesamowicie odmalowany świat choroby, która przeraża każdego.

Powieść pani Clark jest opowieścią  nie tylko o chorobie Alzheimera, lecz chyba przede wszystkim o wybaczeniu. O sile wspomnień i wadze pamiątek. O wielkim oddaniu, miłości, relacjach pomiędzy matką i córką. O błędach, które powielamy, o szaleństwie, goryczy i wielkiej tragedii.
Rewelacyjnie napisana, absolutnie świetna książka dla każdego. Wzruszająca, szarpiąca za serce, pięknie podana opowieść, przeplatana chwytającymi za serce wierszami., zawierająca w sobie dramat, tajemnicę i sceny, przy których zaciska się gardło. Polecam.

Ciekawe, czy to boli - żyć,
I czy spróbować musieli,
A gdyby wybór dał im ktoś,
Czy umrzeć by nie woleli.
         Emily Dickinson

Czytamy powieści obyczajowe
Gra w kolory (Październik - szary)
Czytam literaturę amerykańską
Wyzwanie biblioteczne

4 komentarze:

  1. Czytałam tę książkę niecałe dwa miesiące temu i mam bardzo podobne odczucia jak Ty :) Zgadzam się, że bohaterowie zostali ciekawie i realistycznie nakreśleni. Dla mnie to historia o trudnych relacjach międzyludzkich, przebaczaniu i wpływie przeszłości na nasze życie. Jest to też ciekawe studium choroby Alzheimera, o której do niedawna bardzo mało wiedziałam. Oby takich książek jak ta wpadało w moje ręce jak najwięcej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że to bardzo trudny temat. Miałam w rodzinie osobę chorą na Alzheimera i wiem co to znaczy. Nie jestem pewna czy byłabym w stanie przeczytać tę książkę. Wróciłoby zbyt wiele wspomnień. A może właśnie dlatego powinnam?

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ mi narobiłaś ochoty na te powieść, choć za zwyczaj tego typu książek nie czytuję;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej książce, a widzę, że choć trudna to jest godna uwagi.
    Lubię książki, które zmuszają do refleksji nad własnym życiem, które pozwalają wczuć się nam w jakąś realną, trudną sytuację. Takie książki pomagają nam zrozumieć siebie.

    OdpowiedzUsuń

Nie krępuj się! Powiedz co o tym sądzisz:)